2012-11-10 20:13
pierow
(422)
- Komentarz
Sprawdziłem dzisiaj. Keszyk jest na swoim miejscu, ma się dobrze i niegdzie się nie wybierał. Stoi z dokładnością plus minus 1,5 m na kordach. Mam nadzieję, że perypetie związane ze znalezieniem kesza nie przeszkodziły koledze w zwiedzeniu zabytkowego kościoła. To przecież jeden z ważnych elementów tej świetnej gry jaką jest keszowanie. Pozdrawiam.