2024-05-05 19:11
martinesss i ania
(1127)
- Znaleziona
No jak tylko dowiedzieliśmy się, że Marian zaległ tuż pod naszym domem to czym prędzej zawróciliśmy z majówkowych wojaży i dalej ciągnąć go na syberyjski bimberek. Nie opierał się długo chociaż nie obeszło się bez wywinięcia orła na górce gdzie siedział.
Ugościmy go ze dwa dni na Syberii ale już znaleźliśmy dla niego fajne, suche i w marianowym stylu, lokum.
O keszu - wiadomo - Marian ;)