Wpisy do logu Sługa diabła 31x 2x 0x 17x Galeria
2018-05-03 11:29 Meksha (3164) - Znaleziona
Wchodzisz w to?
Tak.
To ubierz nakolanniki.
I tak oto wkroczyłam w trzewia potwora. Z początku niewinnie, na dwóch nogach, nie przeczuwałam podstępu bestii. Śliskie wnętrzności pokryte błotną mazią nie ułatwiały wędrówki. Trzewia wiły się, nogi plątały w opętańczym tańcu. Bestia rzuciła mnie na kolana, próbowałam nie ześliznąć się tam, skąd już nie wyjdę. Wszędzie wilgoć i błotna maź, łapię się tego, co wydaje się stabilne, ale to ułuda. Lecz wciąga mnie dalej, głos w głowie mówi "chodź!", mimo, że coraz mniej widzę. Wymieniam latarkę i przerażona tym, co widzę, brnę dalej, na kolanach, przez zwężenie w którym nurzam się w posoce potwora, która ścieka po mych rękach i kolanach. Idę tam, gdzie już chyba dalej nic nie ma, ale jakże się mylę! Jeszcze zakręt, wąski koniec, wkładam rękę z nadzieją, że nic mi jej nie zeżre. I mam! Oślizgły skarb, który otwieram i się wpisuję. I trudny odwrót. Z zaskoczeniem odkrywam, że łatwiej wyjść, niż wejść. I od razu przekonuję się, że wcale tak nie jest! W ciasnym zwężeniu bestia rzuca mną o ziemię, na nic nakolanniki, kiedy poopą wpadam w środek bajoraPotem jeszcze dostaję łupnia w biodro. Gdy myślę, że już się zgubiłam, słyszę głosy. Czy to obłęd w mojej głowie? Nie! To inni pożarci przez bestię, jednak oni nie zapuszczają się głęboko w trzewia. Widzę jedynie ich wielkie oczy, które nie rozumieją dlaczego jestem cała w błocie. Wychodzę do światła!
Kilka godzin potem: W spodniach z tej przygody wchodzę do sklepu sieci Owad :D
Za tę mega przygodę leci ode mnie gwiazda!