Bo myśmy szukali tak jakbyśmy ukryli, a nie tam gdzie faktycznie siedziała(kordy machnięte 20m? Coś w ten deseń). W sumie głupio, tak pod kamerą gmerać. Moim zdaniem ona jednak troche widzi, a nawet bardzo. A pod współrzędnymi tyle fajnych miejscówek.
No ale to makosowa skrzynka, już się przyzwyczailiśmy i pozdrawiamy założyciela ;)