Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Codex Gigas    {{found}} 25x {{not_found}} 0x {{log_note}} 4x Photo 1x Galeria  

1634585 2015-03-30 11:34 żeliwny (user activity3109) - Znaleziona

O planach założenia tego kesza coś tam wcześniej od morrisona słyszałem, więc cierpliwie sobie nań czekałem. I tu dzisiaj z rana niespodzianka, jest!
No to jedziemy: szybka lektura i wywołany nią lekki uśmiech, bo szatany, moce diabelskie i inne czarymary niespecjalnie mnie ruszają, więc pora zagrać im na nosie.

I co? Udało się, bardzo szybko się udało, ale głównie dlatego, że sam kiedyś o czymś podobnym myślałem, więc dla porządku dzwonię jeszcze szybko do Właściciela. Chwilę rozmawiamy o straszliwych zaklęciach dla uprzykrzenia życia śmiałkom, którzy przyjdą po mnie i można jechać.

To jak, zagrałem? Chyba jednak nie...

Na miejscu znalazłem szybko miejsce, które idealnie skryłoby pojemnik i nawet unosi się w nim zapach siarki, no bomba normalnie. Tylko że po zawitaniu do wszystkich pomieszczeń, kesza tam nie znalazłem. Co się okazało? Siła jakaś nieczysta przekłamała współrzędne, na które się kierowałem, ale niewiele sobie z tego zrobiłem i przełamałem urok.

Ale fatum nie miało zamiaru mi jeszcze odpuścić i puściło z nieba na moją głowę deszcz i grad, a na dodatek wyłączyło GPS w mojej komórce...
Miałem na szczęście jeszcze dostęp do zdjęcia satelitarnego okolicy, a w pamięci przybliżoną lokację, więc ruszyłem nie zważając na trudności.

Oj trwało to, nie powiem, ale szkoda było mi w tym momencie odpuścić i ostatecznie opłaciło się.

I co, jednak to ja zagrałem na nosie. Ha!

...tylko tak po namyśle stwierdzam, że jednak wstrzymam się ze świętowaniem do jutra może, bo do wieczora jeszcze szmat czasu, a nieprzyjemności na tyle się tu spiętrzyły, że dziwne by było, gdyby kres nadszedł tak łagodnie.

Dzięki! :)