Wpisy do logu Na włościach Karskiego 35x 3x 1x
2014-04-20 17:35 SamSamik (94) - Znaleziona
Po znalezieniu skrzynki niestety nie jestem zadowolony, nie ze skrzynki ale z tego co stało się po ;( Zacznijmy od początku..
Ładna pogoda to można zrobić obchód po skrzynkach, naprawić Dwójkę i poszukać nieznalezionych. Cyk cyk i jestem pod pierwszą skrzynką - nie znalazłem, lecimy do kolejnej. Tutaj za dużo ludzi, ochrona, nie, nie tym razem. Przyszedł czas na Nieznanowice. Dojechawszy szybkie przejrzenie miejsca, ok mamy metal - jak zobaczyłem te ślady to nie było opcji żeby to nie było toPrzykucnąłem, otworzyłem skrzyneczkę. W jednej z nich był kauczuk, nie możnością było wyciągnięcie go, wymieniłem smycz na coś trochę mniejszego. Wpisałem się. Idą jacyś ludzie, a skrzynka nie odłożona, włożyłem do plecaka i odjechałem dalej żeby ich przeczekać, gdy już odjechałem zauważyłem że nie mam telefonu. Szybki powrót, akurat mijałem tych przechodniów - dwaj znajomi. Czemu tak kucałeś, płakałeś czy co? Odpowiedziałem śmiechem. Poszli dalej, a ja wróciłem po telefon (który miałem w plecaku przez cały czas..) i odłożyć skrzynkę. Wyjmuje skrzyneczkę, a tu podchodzą znajomi. Co ty tu robisz ? Co to za patyk w plecaku ? Aaa zostawiłem telefon, a to zwykły patyk. Pokaż ! Nie no, zwykły patyk. Bawisz się w te skrzynki czy coś ? - zamurowało mnie. Mimowolnie wytłumaczyłem o co chodzi. Mój komentarz jest trochę offtopowy, ale chyba fajnie poczytać o przygodach przy podejmowaniu niżeli zwykły TFTCDzięki za skrzynkę.