To prawda Chochlik, niesamowite jak szybko zleciał rok. Pamiętam jakby to było wczoraj, jak czekałem na publikację, a potem grzebałem w kupach. Cenna lekcja, że nie warto marnować ani chwili życia. Jest tyle do zobaczenia i tyle ludzi do spotkania. 

Niech się Tomek chowa i niech mu się darzy! 

Obecny przy zakładaniu. Ale ten czas leci. Za chwilę dzieciątko będzie miało już roczek :-)

Ah, ciężko było dobrać się do skrzynki, ale jakoś się udało. Niestety mocno zmasakrowana, worki leżą gdzie popadnie, niektóre pojemniczki pootwierane, chyba dobrał się do tego ktoś kto nie powinien :/

Rowerowe keszowanie. Wielkie dzięki, rzeczywiście trochę trzeba się było natrudzić:)

TFTC, gwiazda zostawiona:)

Ałć, wybranie się tu w krótkim rękawku to był błąd... Ale zabawa przednia, dzięki :)

Ej! Czekajta, nie archiwizować mi tu z zaskoczenia. Wpisy i gwiazdki później, jak będzie chwila wolnego ;-)

Hihihihi, super kesz :-D udało się dopiero za którymś razem, nie było łatwo zgrabiałymi z zimna łapami się bawić ale kesz to kesz- trzeba:-D 

Seamaira to my się tu kompletnie nie spodziewali, śmieszne spotkanie, w niedziele pod wieczór w mrozie w krzokach, hehehe :-D 

Dziękuję za kesza i uściski dla dzieciątka:) 

Spacerowo po obiedzie. Dzięki za kesza i pozdrawiam.

Na miejscu miłe spotkanie, kesz znaleziony bo już prawie przyszedłem na gotowe. Dzieki serdeczne :)

W sumie do konca nie wiem co napisac, bo w sumie śmieszne i udalo sie wnogole bez brudzenia szybko odnalezc logbook. Kordy tylko wskazywaly na dziure przed choinkami i nie wiedzielismy ze trzeba w nie wejsc, zeby znalezc ta wlasciwą dzieciatkową. Ale smiesznie po ubranka od tego mrozu wygladaja jak wykrochmalone na sztywno. Powodzenia z żywym dzieciatkiem.TFTC

Och już dawno nie miałem "przyjemności" z tymi obowiązkami. A ja nieświadomy myślałem, że Dzieciątko w sianku leżało, a tutaj faktycznie kupa różnych pierdół do jego obsługi.

Dziękuję.

Normalnie przesrane... Trafiliśmy na węch. Dzięki. Podoba się.

Hmmm... Ma się od tego ludzi, ktorzy się babrali  w... :)

Dzięki

Śnieg po kolana nie ułatwiał poszukiwań. Po dużym krążeniu i pomocy Założycieli udało się odnaleźć. Potem poszło jak po maśle, w końcu ma się to doświadczenie :-). Dziciątko na Dzieciątko to jest prezent na gwiazdkę. Dzięki wielkie.

Trudno było coś znaleźć pod śniegową kołderką, ale się udało. Tylko szkoda dziecka w tym lesie zostawiać na mrozie.

Trochę podzielam wrażenia z Karwdo choć w moim przypadku nie ma mowy o omdleniach i innych takich tam a bohaterstwo , no cóż ....kKedy dostałem moje maleństwa na ręce to ... żadnej nie upuściłem.

Tak na prawdę dopiero teraz zaczęła się Wasza przygoda z życiem . Łatwo nie będzie ,ale warto.Cierpliwości .

Obiecana zielona Trafia na zasłużone miejsce. Dziękuje raz jeszcze za całość, za miłą zabawę. Dobra robota !

Pierwsza skrzynka podjęta. Wspólnie z ekipą eventową Jadymy na ŚŚŚ. Tematycznie w punkt. Zdrówka dla Tomasza i pozdrowienia dla rodziców i założycieli. Thx

Świąteczny kesz z rodzaju tych jeżących włos na głowie. Dzięki!

Całkiem zabawny ale i prawdziwy pomysł na kesza.
Dzięki.
Podobało się.

Nie dla mnie takie rzeczy Kesz znaleziony z Zyfiką podczas objazdu ŚŚŚ 

No cóż... nie udało się za pierwszym razemKesz znaleziony z Unieskim, dziękuję.

Dla mnie osobiście trochę kontrowersyjny kesz. I wcale nie chodzi o brudzenie rąk w poszukiwaniu logbooka. Jeśli chodzi o śmierdzące sprawy to akurat nie miałem z tym problemu. Żeby nie spoilować napiszę tylko, że "zawartość" nosidełka porzucona w lesie jeży mi włos na głowie. Po nocach będzie mi się śniło jak te przykręcone do koników dziecięce rączki z zeszłego roku.

Ale za kesza bardzo dziękuję, a całej rodzinie życzę przede wszystkim dużo miłości i zdrowia <3

Już widzę minę kogoś,kto trafia tu w nocy, z latarką.
Kąpiel dziecka ,karmienie, ubieranie nie było dla mnie problemem. Niestety przewijanie nie było moją mocną stroną, zawsze były cofki. W związku z tym nie zaglądałem do środka.
Życzę wam dużo cierpliwości.
Tomku - dużo zdrowia i cierpliwości do rodziców;)

Czwarta skrzyneczka znaleziona podczas Łódzkiego najazdu na ŚŚŚ 2022/2023. Dziękujemy! Kasia i Adaś z trzyczepką przez świat.

Mocno dziwna aranżacja kesza

Śmierdząca sprawa! Piękny <3

Eksploracja Śląskich Świątecznych Ścieżkowych Skrzynek w duuużej ekipie.

No zastanawiająca skrzynka - może budzić wiele skrajnych emocji, ale nie można odebrać pomysłowości i zaraz NATURALNOŚCI problemu, który większość z nas zna/pozna dobrze. :)

Jaśkowe opowieści o rączkach przykręconych do konika to mi do teraz w uszach dźwięczą...

TFTC

Dużo zdrówka dla maleństwa.

Uzupełniany to, czego z orszakiem wczoraj się nie udało. Kolejna wyjątkowa skrzynka. Dziękujemy, a świeżo upieczonym rodzicom gratulujemy :)

Z Mańkiem, Machią i Hackereq.

 

 

 

 

 

Z Rogatkiem, M&H. Dzięki za kolejnego kesza trzymającego wysoki poziom. Doskonały pomysł. Podobało się. 

Na szczęście ten zebraliśmy dzień po Orszaku, dzięki temu tylko Rogatek, Maniek i Michał byli świadkami mojego zjazdu po błocie:D

Dzięki za kesza, pomysłowy:)

 

 

Poszło szybko

Bardzo tematyczny kesz, podobał mi się. 

Gratuluję narodzin poTomka!!  Życzę cierpliwości :)))

Dzięki za kesza.

- Za dwa skurcze rodzimy!

Myślę sobie, patrząc na Moje męczące się Kochanie - Skąd ten koleś wie kiedy "rodzimy"?

- Pani teraz nie prze, bo Pani skurczu nie ma!

Tu już myślałem, że Kochanie wstanie i lekarzowi-heretykowi przyłoży!

Jeden skurcz, drugi...i płacz...wielka ulga na twarzy Mamy i zmęczenie. 

Zawijają maleństwo i podają mnie! 

Kurcze! Co ja mam zrobić?

- Niech Pan tam pójdzie z Małą, a my tu sobie pozamykamy temat.

Poszedłem. Odwinęli, poobracali, pod kran włożyli, umyli, pomierzyli i znów mi na ręce do mnie.

- 10 punktów! Niech Pan z córką poczeka na żonę!

 

Do dziś pamiętam każdą chwilę, bo tego na szczęście nie da się odzapomnieć;)

Główna bohaterka ma dziś blisko 16 lat i nie mieści się na rękach:(

Nie chce się tulić! Miewa kaprysy (znośne póki co!). Ale daje też mnóstwo powodów do ojcowskiej dumy.

Pisałem o głównej bohaterce...choć chyba jednak była Nią Moje Kochanie, które dzielnie zniosło trudy ciąży i porodu;)

Chociaż NIE! Głównym "bocHaterem" tej opowieści byłem ja...w końcu ani przez moment nie zemdlałem, nie miałem drgawek, nie było mi słabo! Tak więc prawdziwy SuperBohater tego wydarzenia, to ja;);););)

No i te bambetle...wyjazd z dzieckiem gdziekolwiek wyglądał jak wyjazd 7 osobowej rodziny: Seicento nabite na full miliardem pieluch, nosików, ciuszków i innych szpargałów.

Wiola, Marcin...trzymam kciuki i pamiętajcie za każdym razem jak Was będzie szlag trafiał, że beczy, że drze japę bez żadnego sensu (bo przecież najedzone i przebrane?), że nocka znów zarwana - dziś "cierpicie", jutro będziecie wspominać to z sentymentem. 

W każdym małym uśmiechu Tomka, w każdym Jego małym sukcesie będzie cząstka tego Waszego "cierpienia"!

I to cieszy...CHOLERNIE CIESZY;)

Tematyczny, ale zaskakujący keszyk. Od niego rozpoczęliśmy nasz orszak na Śląsku. Dziękuję za jego założenie.

Całe szczęście poop znalazł logbook za pierwszym razem. Dzięki za kesza ;)

No ten kesz chyba nie mógł inaczej wyglądać! Gratuluje i szczerze kibicuje aby dzieciątko zdrowo się rozwijało! :) 

Eventowo znalezionaoczywiście ja wsadziłem łapę w tą najcięższą pieluchę i logbook się trafił xD

Świetna skrzynka i rewelacyjny pomysł na ukrycie logbooka. Na szczęście do nas trafił już wygrzebany :P

Trochę się bałem tam zajrzeć, na szczęście już wywietrzałohihi. W większej ekipie, dzięki bardzo 

O matko kiedy to było.... Moje wnuki już się zestarzały i jak dobrze pójdzie to może doczekam się pra :)

Wszystkiego najlepszego dla maleństwa i wspaniałych Rodziców. A co do skrzynki to super. Dziękuję i pozdrawiam

Znaleziona - jest cała na miejscu. Takie niespodzianki w środku lasu - ciekawy pomysł. Dzięki za pokazanie miejsca i skrzynkę  =) rewelacyjna, takich szukać i takie odkrywać to sama przyjemność  =)

Daję zielone!  =)

O Panie, nie da ukryć, że od chwili powzięcia informacji o prawie obcym w moim ciele, aż do dzisiaj, sytuacji, w których chciałam zamordować swoje własne dziecko było tysiące. Ale jednocześnie duma i możliwość obserwacji jak z pampersowego bobasa moja córka staje się dzieckiem, nastolatką, a w końcu niesamowitą młodą kobietą, było warte tego wszystkiego. Trzymacie się i nie dawajcie głupotkom :)

  Dzisiaj eventowo na naszej Śląskiej ziemi. Silna grupa pod wezwaniem. Dzięki za pokazanie miejsca, opis ,oraz skrzynkę. Pozdrawiam !

Skrzynka Rewelacja ! Pomysł górna półka ! 

Świetny pomysł na kesza, tym bardziej na ścieżkę świąteczną.

Poprawa humoru na ,,bardzo pozytywny" gwarantowane !

Super pomysłowa skrzyneczka! Fajnie, że właścicielka do nas dołączyła. Dużo zdrowia dla całej rodzinki.

Moje dzieciory to teraz jedno ma już prawo jazdy a drugie jest wyższe odemnie :-)

W bardzo licznej ekipie   Dzięki;)świetny, tematyczny pomysł!

Świetna skrzyneczka i nawet matka polka się pojawiła. Nie radzę zaglądać w pampersa, ale podobno bezpieczne. Dzięki

Podjęty w drodze do Zakopanego. Chyba najtrudniej się było do niego dostać ze wszystkich dzisiejszych keszy.

Na miejscu mała konsternacja i zaskoczenie. Pomysłowe, nie powiem. Logbook odnaleziony za pierwszym razem :D

Wielki szacun nie tylko za pomysł, ale przede wszystkim za wykonie, zebranie całej tej różnorodnej materii o foteliku nie wspomnę. Dziękuję:)

Znaleziono w czasie świątecznego weekendu wraz z Marcello 002
Dzięki za kesza ;)

Teren ujdzie, mokre chaszcze też, ale zawartość kesza przebiła wszystko! Dzięki wielkie i gratulacje dla świeżo upieczonych rodziców :)

Zawartość jest, że tak powiem, GRUBAAA    hahaha ;)

To się nazywa dobry początek roku.
Planowałem samotną wędrówkę dzisiaj a się okazało, że mnóstwo ludzi jest wyjątkowo rześkich po sylwku. Także zgarnąłem tego i wróciłem do domu.
Aczkolwiek nie żałuję.
Gwiazda za kreatywność. Mam nadzieję, że przetrwa jak najdłużej.

Z pampersami jesteśmy na bieżąco, ten właściwy szybko znaleziony. Gratulacje z okazji narodzin Waszego dziecka:)

ten pampers właściwy dość szybko odnaleziony bo za trzecim strzałem, o zmianie w moich czasach pieluch, już dawno zapomniałem ... było to dawno ... dawno temu ...
Gwiazdka leci ...

Mam jakieś doświadczenie, w sprawdzaniu zawartości pampersa, ale wiele lat, już minęło i węch zawiódł, na szczęście Holka szybko namierzyła właściwą paczkę, ale co tam wywąchałem, to moje, TFTC :)

Jakież zaskoczenie na miejscu - choinka pięknie umajona, grzebanie w pamperach - No grubo. Podobal się pomysł zdecydowanie i jakże na czasie. Dzięki.

Po bielskim wyjeździe postanowiliśmy podjechać na świąteczną keszynkę. Każdy ochoczo zmieniał niemowlęciu pieluszkę aż trafiliśmy na to właściwe "to" :D
Ewidentnie dzieciątku nie pasuje podawane mleko, bo kolor i konsystencja trochę mało niemowlęce
Znakomicie dziękuję za przyjemną zabawę i oczywiście zostaje gwiazdeczka!

Na powrocie z Bielska. No cóż. Dzięki za utwierdzenie w przekonaniu, że od tego to z daleka ;P

Nie było tak źleUdało się namierzyć właściwą pieluszkę za drugim razem :D

Dziękuję

Ciekawy pomysłi bardzo sugestywny :P

Na tego kesza lepiej zabrać żonę:D Świetny pomysł :)

Po pierwszej próbie pomyślałem, że szkoda czasu na szukanie, jak wystarczy pomyśleć, gdzie by się samemu schowało i po problemie. No i trafiłem w ostatnim możliwym miejscu. Ech...

Dzięki. Super pomysł.

Łoooo Keszynko trochę „gówniana”sprawa  na szczęście mając doświadczenie w wymianie nieco większych nie dopadła mnie niechęć i przeszukując z Mhonarem udało się trafić na ten specjalny. Znając właścicieli skrzynki tematyka bardzo symboliczna:) mam nadzieje że w najbliższym czasie poznamy nowego członka rodziny ale wtedy proszę nie róbcie już tego typu maskowania. Dziękuje za pomysłową skrzyneczkę w tegorocznej edycji i jeszcze bardziej doceniam znając poziom zajętości autorów :)  

Miałem chwilowa przerwę w keszowaniu i widzę że zabawa ewoluowała..  No, a jeszcze zdecydowanie z tych brudzącychOczywiście podejmowana w moim przypadku bez rękawiczek, więc atrybut niebezpieczna powinno być:D "W ostatnim" .. najbrudniej dostępnym.. :P

Viola! Marcin! Szczęścia i gratulacje , na dniach publikujecie ponoć konkretnego Owna :D

Podjeta w Słabym Teamie ;)

P.S. Do teraz nie jestem pewny co mam na palcach :D

Spokojnie siedzimy sobie u Babci, błogie kimanie, a tu jak grom z nieba ! Kesz ! Szybka akcja i jedziemy ! Po drodze już wiedzieliśmy że FTF nie będzie nasz. O keszu? Łojej ! Udało się dobiero za trzecim podejściem ! KUPA śmiechu i zabawydziękujemy za skrzynkę !

Hasioki mają STFsuper kesz świąteczno-sytuacyjny! Świetny pomysł ! Czekamy na narodziny! :)

Nie ma lepszej metody na spalenie świąteczne kalorii jak odświeżanie telefonu przed publikacją skrzynki 25 grudnia. 

Najpierw jeszcze trzeba wytypować miejsce oczekiwania. Pierwotne miejsce było lepsze... 4 minuty od skrzynki.

Niekorzystna zmiana skutkowała siedmioma. Udało się zbić do sześciu a pozostałą minutę wykorzystać na odnalezienie kesza. 

Jest! Sytuacja poważna!

Na szczęście nie jeden raz byłem w takiej sytuacji! 

Najpierw sprawdziłem czy z głównym bohaterem wszystko w porządku.

Potem zaczął się triaż! O Boże, koszmary wróciły!

Na szczęście wszystko skończyło się dobrze...

Jestem bohaterem!

 

Piękna i tematyczna skrzynka.

A gwiazdy pozostawiam dla waszego dzidziusia Forgotten i Chochliki!

Niech Wam się darzy!

 

Dziękujemy!!!!