2013-08-24 21:10
Pokrzywy
(246)
- Komentarz
Mieszkam blisko więc zdołałam uratować skrzyneczkę. Przy kościele trwają obecnie prace remontowe okalających go murów. Odcinek przy którym znajdował się kesz jeszcze nie jest jeszcze ruszony, ale niebawem robotnicy dojdą i do niego. Myślę, że śmiało można po zakończeniu prac reaktywować kesza tyle, że w innym miejscu ukrycia. Kesz jest cały i zdrowy, musiałam tylko wdrapać się bocznym "wejściem", bo schodki są już zablokowane oraz odkopać go trochę z gruzu. Do odebrania :)