2013-03-26 09:34
rommyraf
(1126)
- Znaleziona
Wracając od lekarza, jako że dzień jeszcze młody postanowiłem załatać
dziury w Lesie kabackim. Cadabra zajęła mi sporo czasu ale zwalam to na
znaczny ubytek w krwioobiegu jaki uczynili mi w laboratorium. Mój
garniak błąkał się po lesie (słabe baterie??) i wskazał miejsce ukrycia
oddalone o 8 metrów od koordów. Już miałem sięgać po telefon, już
rozsuwałem zamek .... Ukazał się sfaniaczek w ostatniej chwili. Dzięki
za skrzyneczkę.