Wychodzi, że mam FTF w daniu rekomendacji
Nie, nie dlatego że autorów lubię! Nie dlatego, że skrzynka sprowokowała fantastyczny event... . Mamy w okolicznych lasach kilka fajnych keszy - jeden nocny jest, też wyjątkowy! Historia i scenariusz świetny, i finał do którego można zmieścić największe mobilniaki!!! (jednak OP62DF - pojechał ma Śląsk Górniejszy). Do "ownerów" mam tylko pretensję, że nie zadzwonili, że są w okolicy - no dobra, pewnie się mszczą - bo i ja czasem po północy, będąc we Wrocku nie dzwonię
Dziękuję, za świetną przygodę (cieszę się, że cały jestem, a łatwo nie miałem - boChupacabra atakował mnie w krótkich spodenkach...)!!!
Żywiecko pozdrawiam!