To jeden z trudniejszych terenowo keszyMimo że Wrzos zaparkował najbliżej jak się dało, to przewrócone drzewa skuteecznie uniemożliwiły jazdę dalej. Może i dobrze, bo jakby się tak Honker utopił to byłoby kiepsko. Dzięki i pozdrowienia. Ania, Marcin i Kuba