2013-06-06 20:48
kilgore.trout
(144)
- Komentarz
Po drugą skrzynkę dnia dzisiejszego poleciałem sam. Na początku kordy pływały, a kiedy się ustawiły, to trafiłem na drzewo pod płotem, obok którego znalazłem kawałek rury pcv i dwa czarne worki. Jeśli tam był kesz to go już nie ma. Nie widziałem śladów rozwleczonego kesza, tylko podziurawione i postrzępione worki.