2013-06-06 16:00
RaspanRat
(4)
- Znaleziona
Przyjeżdżam pod źródełko jednocześnie z jakimś fanem tamtejszej wody. On zaczyna lać wodę (a miał ze 10 baniaków), ja zaś ponownie czytam opis skrzynki. Nie mogę znaleźć znaku, więc pytam się dziadka : " Gdzie kiedyś stał znak zakazu wjazdu rowerów? " "Nie wiem". wzruszył ramionami i szybko odjechał. Czy ja wyglądałem na jakiegoś dresa? Nie będę wnikał ale już samotnie jakoś odnalazłem cenną skrzyneczkę...