Z Brym na rowerach. Czwarte podejście. Niedziela, godzina 22.00, po intensywnym deszczu i wreszcie się udało. Ufff...
Trzeba precyzyjnie odkładać kesza, bo jak się obluzuje to Cigarety go wygarną. Poprzednio przylukałem, że dokładnie w lokum kesza przekładają swoje fajki bez akcyzy. Oby go więc przypadkiem nie wyhaczyli. Dzięki za kesz.