W połączonych siłach atakujemy Raszówkę!
W misjach specjalnych, to wszystko musi zagrać - tu mieliśmy problem czasowy .
Miejsce odwiedzone i kesz, chyba namierzony - komandos jednak miał
zaplanowany przerzut za czterdzieści minut w lokalizacji oddalonej o
20'' - więc odpuściliśmy
Jeden z dwóch powodów aby tu wrócić.
Dzięki za kesza!
Żywieckie pozdrowienia!