Podobało mi się ''kretowisko'' jakie zastałem w pierwszym punkcie, urządzone przez keszowników (ze mną włącznie) i małe zaskoczenie z pierwszą podpowiedzią -
. Od dawna obiecywałem sobie, że przejdę tą trasę i dopiero geokaching mnie do tego ''zmusił''. Dzięki Dżemojadek.