Długaśne miejskie keszowanie wspólnie z rommyrafem.
Obchody Roku Chopinowskiego pozostawiły w Warszawie wiele interesujących obiektów, które świetnie wpisują się w miejską przestrzeń. Cykl chopinowskich murali jest jedną z tych naprawdę fajnych pozostałości. Dla mnie to bardzo fajny pomysł na zagadkowo-quizowy spacer bo bardzo lubię tzw. "naścienną sztukę miejską"; mam nadzieję, że niedługo Warszawa będzie tak
strip-artowskim miastem jak Bruksela
Dziękuję za ten sympatyczny i pomysłowy keszo-spacer.