2013-02-23 14:00 fredzio (4414) - Found it
No tak, z szybu zaproponowałem skróty i skończyło się na dłuższym spacerku po białym puchu, zanim udało się dotrzeć na miejsce.
Tunel dla krasnoludków. A niech to. Nie było mowy o kucaniu, byłem za wielki. Musiałem przeć do przodu na czterech łapkach i na kolanach. Upierdliwe były drobne kamyczki, szkła i ten kurz. Całe szczęście i tak byłem wybrudzony, więc nie robiło mi to już znaczenia. Jedynie Tati miała ubaw, że przeważnie jakimś cudem zawsze czysty fredzio, w końcu się usyfił.
Pojemnik można by zwiększyć na mały, ale i tak zastosowano intrygujące maskowanie mikrusa.
Po tych dwóch skrzynkach zmieniam wyobrażenie o Rozkówce, która kojarzyła mi się z konikami.