2007-01-09 00:00
Wojtek1121
(492)
- Znaleziona
Pień odnalazłem bez wielkich problemów . Trochę pomedytowałem i za pierwszym grzebnięciem znalazłem skrzynkę , następnemu odkrywcy polecam taką samą taktykę ,aby nie rozdziobać pnia ,jak to powiedział Snufer.Dzięki założycielowi skrzynki za takie usytuowanie. Zrabowałem rum a zostawiłem Pana Tadeusza niech sobie ktoś poczyta(etykietkę) Zapraszam w te okolice pełno skrzynek w najbliższym otoczeniu.