Podobnie jak w poprzednim keszu - kesz zniszczony. Pozostały tylko strunówki i okładka logbooka. Wpisałem się na okładce, wpakowałem szczątki logbooka do strunówki i schowałem tak jak było - pod kamieniem. Serwis niezbędny niestety :/
Pozdrawiam
Art_noise
Pictures for this log entry: