2012-07-14 01:07
pawelko
(6000)
- Nieznaleziona
18:00-18:30 Miejsce smutne - to się wie. Mi nieznane, choć obok jeździłem kilkadziesiąt razy. Zdjęcia zrobione. A skrzynka nie znaleziona. Współrzedne pokazują bagienko, a dzisiaj po deszczu woda ponad cholewki moich nieprzemakalnych butów do kostek, może kalosze potrzebne. Mamy się skupiać nad zadumą, czy na bezsensownym gonieniu za skrzynką. Ja wybrałem, to pierwsze. Ciekawe kto ma większa radość (złe słowo w tym miejscu) z trudności skrzynki - autor , czy szukający? Ale w tym przypadku, to nie jest istotne. Dziekuję za pokazane miejsce. Pozdrawiam. Może napiszę kiedyś na PW