2012-07-12 19:45
michael50
(4763)
- Znaleziona
Poszło szybko - dużo szybciej niż się spodziewałem.
Stirlitz był pijany. Siedział przy stole w radzieckim mundurze, w spiczastej czapce "budionnówce" i w ciepłych walonkach. Na stole stała butelka wódki, leżał kawał słoniny i kiszone ogórki. Stirlitz śpiewał rosyjskie pieśni. Naprzeciwko, z opuszczoną głową siedział Muller i w zamyśleniu spoglądał na Stirlitza. Tego dnia Stirlitz był tak bliski dekonspiracji, jak jeszcze nigdy przedtem...