Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Kombatantów 119    {{found}} 31x {{not_found}} 4x {{log_note}} 7x Photo 16x Galeria  

62920 2009-01-24 00:00 rekomendacja Whatever (user activity16558) - Znaleziona

Znaleziona, ale lekko nie było, Magda podsumowała to tak: " było zimno... było strasznie... i nikt nie chciał zejść do piwnicy ... "(chociaż jednak i tam byliśmy)
Miejsce przyprawia o ciarki na plecach ... Do teraz się zastanawiamy skąd w kuchni pojawiły się czyste talerze i czysty kubek ... W pewnym momencie Magda zawołała : "Widzę NOGĘ !!!! " .............. na szczęście okazało się że to "tylko" proteza (sic). Na miejscu wydawało nam się że ktoś chodzi wokół domku i nas obserwuje ...Gdy nagle wyszliśmy na zewnątrz nikogo tam nie było, ale pojawił się pies który dziwnie, i jakoś błagalnie na nas patrzył. Wydawało nam się że swoim spojrzeniem, jakby prosił nas żebyśmy tam nie wracali ... Jednak nie mieliśmy wyboru musieliśmy wrócić ... Byliśmy tam z braterską ekipą "Lepiko". W pewnym momencie  poszliśmy, do innego pomieszczenia i okzało się że  nigdzie ich nie ma ... słyszeliśmy głosy ale ich nie widzieliśmy. Nie wiem co się stało ale wbiegliśmy po schodkach na strych który wyglądał jak "nowy" ... Wtedy to zauważyłem na ścianie kalendarz z datą 1972r. Gdy próbowaliśmy go dotknąć, wtedy coś błysnęło. Kalendarz spadł na ziemię i wszystko wyglądało jak wcześniej... Na kalendarzu została data 1972.., Nie wiemy co się stało i jak. Na dole w okolicy drzwi znaleźliśmy zagubioną ekipę która twierdziła że szła z nami ... MY ICH NIE WIDZIELIŚMY. 
Po ochłonięciu znaleźliśmy skrzynkę i czmychneliśmy czym stamtąd czym prędzej. Nie wrócimy tam napewno.
Wydaje nam się że Bazyl musiał się przesłyszeć ... Chyba miało to brzmieć - "Nie odwiedzą mnie następni"...

IN: długopis z karabinkiem, szkiełko 3d.
out: długopis, świnko-pudel.

Nadal przerażeni do szpiku kości pozdrawiamy - Magda i Piotr
Obrazki do tego wpisu:
mroczna wizytówka ...
mroczna wizytówka ...
' 72 .....
' 72 .....