Pierwsza próba podjęcia zaraz po publikacji,niestety,nie tylko nie udało się stanąć na pudle ale i odnaleźć samego kesza.Dzisiaj druga próba podjęcia z Thompsonem zakończona sukcesem.Wiele zimnych słów popłynęło pod adresem założycieli ,ale ja myślę że ten sposób ukrycia jak i rozmiary kesza (tak jak by na złość mikrusom w lesie
)wszystko naprawiają.<br />
<br />
Dzięki za kesza.