2012-04-14 09:30
elales
(1282)
- Found it
Cośmy się naszukali... Na odchodne jeszcze pogrzebałam butem w stercie
liści no i objawił sie malenki pojemnik. Zakładam, że to nie jest jego
założone miejsce ukrycia, wiec schowaliśmy tak, jak nam sie wydało, że
można schować (ale można schować lepiej, przy lepszym wyposażeniu).
Szkoda, ze brama była zamknięta i nie dało sie podejść bliżej, bo
wyglądało, że ładnie tam koło dworku. Dzięki.