Logs Po morzach i oceanach 16x 0x 19x 5x Galerij
2012-04-07 19:13 meteor2017 (3451) - Gevonden
Z tym quizem jakoś nam nie szło... niby dobrze wykombinowałem co trzeba, ale nie wiedziałem jak zacząć. Podpowiedź nieuważnie i raz przeczytałem, przez co zrozumiałem ją dokładnie odwrotnie i wsłuchałem sie w piosenkę (znalazłem nawet pewną interpretację,,,), dopiero wallson zwrócił mi uwagę na ten błąd i po burzy mózgów w Tygielku byliśmy na dobrej drodze, tylko że... rąbnąłem się w jednej cyfrze, a mianowicie nie zauważyłem jakiegoś a, czy o i z lavinką odśnieżyliśmy okolice krzaczków jakieś 150m od skrzynki.
Teraz zebrałem się i policzyem jeszcze raz... naśmieszniejsze jest to, że popełniłem dokładnie ten sam błąd, przeoczyłem tę samą literkę... co prawda sprawdzając zauważyłem to, i poprawiłem, ale nie zauważyłem ze następna cyferka odnosiła się do tej poprawionej. I tak szukaliśmy już tylko 30m od skrzynki.
A na miejscu? Krzaczki wyciete, więc samo ich namierzenie było dosyć trudne, szukaliśmy, szukaliśmy i nic.. już mieliśmy odjeżdżać, ale zdecydowałem się przejść kawałek w te i we wte i... 30m od naszych współrzędnych znalazłem podejrzaną, samotną płytę chodnikową, a pod nią kesza (swoją drogą kadłub nabrał troche wody, ale w kajucie kapitana jest sucho). Tylko gdzie ten krzaczek? Po chwili czesania traw znalazłem i resztki krzaczka (wrzucan fotkę).
Skrzynkę znaleźliśmy po drodze ze świąteczną wizytę do wujka, którego syn jest kapitanem żeglugi morskiej i pływa aktualnie u wybrzeży Brazylii. Poza tym obgadaliśmy wallsona ;-P i moja mama opowiadała jak to dziadek wallsona miał pierwszy telewizor w rodzinie i się chodziło do niego na telewizję ;-)