2012-03-18 13:27
starypatyk
(1170)
- Znaleziona
Gdy doszliśmy na miejsce w grupie wielkiej i bardzo zacnej (nie będę wymieniał po próżnicy - inteligentni ludzie sami dojdą kto był, wytrwale analizując inne wpisy), tATO usiadł sobie gdzieś w okolicy współrzędnych i (prawie) milczał jak zaklęty. Przy tak wysokim poziomie zacności kesze same się znajdują. Można by powiedzieć, że same wychodzą z ziemi - w tym przypadku kesz wybrał Meghan (mph). Maskowanie perfekcyjne. Z wrażenia zapomnieliśmy oznakować teren - tzn. nie włożyliśmy szklanychpatyków. Bardzo dziękujemy! fwgb