2011-12-27 16:14
rubin
(20246)
- Gevonden
O dziwo ( choć już przy światłach latarki) dość szybko poszło a z początku martwiliśmy się, że będzie problem. Ostatnia skrzynka tego dnia i na szczęście sukces. Faktycznie pęknięte wieczko lecz nie posiadam takiego by wymienić. Postarałiśmy się zamaskować miejsce kopania. narzucaliśmy gałęzi. pewnie jak igły opadną z choinek znów będzie nie do poznania. Dzięki.