Quzi, na szczęscie prosty jak na warszawskie, Mzrobiony jakis czas temu. W końcu była okazja załatwićto w terenie, ale wcale łatwo nie było
miejsce odwiedzone rowerowo dzieki uprzejmości Meghan i Jej rumaka podczas grudniowego wypadu do Lasu Kabackiego. Dziekuje za kesza :)