Łatwo nie było, bo to nie moja działka. Tym bardziej się cieszę, że sama przebrnęłam przez wszystkie etapy. Najdłużej mi zeszło z drugim
oraz siódmym i ósmym. Podobało mi się bardzo wszystko, z wyjątkiem komunikatów wyłącznie w rodzaju męskim. Bardzo dziękuję za kesza.