Ależ tu jest potencjał keszerski, aż dziw że jest tu tylko jedna skrzynka. Miejsce jest niesamowicie urocze, a ścieżka bardzo przyjemna. Uciążliwa jest tylko droga do ścieżki, zakaz wjazdu stojący prawie 4km od początku ścieżki to trochę przesada. Na szczęście mieliśmy odpowiednią przepustkę i wjechaliśmy do środka, ale w innym przypadku byłoby to dość odstraszające. Dzięki za kesza i pokazanie tego niezwykłego miejsca
Znaleziony w ramach drugiej wycieczki do ziemi kozienickiej
PeCha swoimi keszami skutecznie zachęcił nas do odwiedzenia tych stron
za co serdecznie dziękuję