13 kwietnia 2024 15:53 Jak zawsze zaległy log:
Spontaniczny wesoły wypad z Lu w celach transportowo urbexowych zaowocował kilkoma keszami po drodze. Ten był jednym z nich.
Chwilę trwało bo nawet Lu nie pamiętała.
W Łaźni dobrze karmią
jacek0707 dzięki wielkie za kesza ❗