2024-03-31 14:06
talakato
(582)
- Znaleziona
Oj niemiłosiernie zaczęło wiuchać ale keszyk nie wzruszony siedzi na swoim miejscu.
Dziś wybrałam się dzisiaj na totalnym spotanie na świąteczne kesze, trasa na mapie obczajona już jakiś czas temu leżała w szufladzie i pykło. Około 5h i kilkanaście kilometrów w nogach miałam za sobą opuszczony kemping i dawny park miniatur sakralnych, kamieniołom na Złotej Górze, wapiennik, następnie spacer terenami przemysłowymi doszłam do opuszczonej stacji kolejki linowej i do jednego z większych cmentarzy żydowskich w Polsce. Super trasa, zdecydowanie przerosła moje najśmielsze oczekiwania ???????????????????????? Dziękuję za wszystkie znalezione dziś skrzyneczki.
TFTC TALAKATO 14:06