Może to geoślepota, a może to zmęczone kopaniem szpony, a może to że szukaliśmy po ciemku - co by nasze poczynania z łopatami przy okolicznej skrytce (wymagającej umiejętności obsługi takowego instrumentu) nie wzbudzały podejrzenia. Cóż może następnym razem...
Pictures for this log entry:Foto 2: Coś przydkiego przed mostem Foto 1: coś ładnego nad mostem