2023-10-30 10:48
borek99
(2495)
- Znaleziona
Dzięki dwóm dniom wolnego trafił się nieco dłuższy weekend, więc w jedyny dzień z całkiem fajną pogodą trzeba było się wreszcie ruszyć na jakieś rowerowe keszowanie - tym razem wybór padł na Nowy Tomyśl, a właściwe tereny wokół (bo same miasto zaliczyłem już pieszo).
Warunki terenowe odstraszyły od prób dostania się z rowerem do innych keszy z serii, ale chociaż jednego symbolicznie postanowiłem sprawdzić. Sympatyczne maskowanie znalezione na glebie w okolicach kordów tylko pojemnik gdzieś dostał nóg - maskowanie odłożyłem przy najbliższym drzewie, ale bez serwisu się nie obejdzie
Dzięki Nosferatu za kesza.