2008-08-31 00:00
Xlord
(239)
- Znaleziona
Podczas wycieczki rowerowej po kesze wilanowskie nie mogłem nie udać się i tu. Rozpakowując z folii myślałem, że to co w skrzynce zgniło już, a tu proszę, z worka cieknie woda, a w skrzynce suchutko. Naprawdę solidny pojemniczek. Wiele kuszących skarbów do wzięcia i trudno było się zdecydować, ale w końcu zabrałem taśmę izolacyjną w zamian zostawiając antyfigurkę JPII.<br />
Gąszcz nieprawdopodoby, a komary latają ławicami.