Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu #21. Jezioro Worowskie    {{found}} 22x {{not_found}} 0x {{log_note}} 4x Photo 1x Galeria  

4276964 2023-06-25 10:45 rekomendacja Pixelstelar (user activity1515) - Znaleziona

Cache podjęty podczas rowerowego keszowania w Puszczy Zielonce TFTC:). Kolejna słoneczna niedziela, zachęciła mnie do kontynuacji geościeżki "Jeziora Puszczy Zielonki" i odwiedzenia kolejnych puszczańskich jezior. Po wizycie nad jeziorkiem Leśnym i Głębocko udałem się nad jezioro Worowskie, a, że niebo było prawie bezchmurne, a ja w okularach przeciwsłonecznych zbyt dobrze nie widziałem mapy na ekranie smartfona zamontowanego w uchwycie, przejechałem zjazd na parking przy jeziorze i zorientowałem się dopiero jak byłem na wysokości kesza jakieś 200m z hakiem od niego. Nie chciałem się cofać i wydawało mi się, że wcześniej, przy ogrodzeniu młodnika mogła być kiedyś droga do jeziora, ale nieco zarosła. Z początku nie było tak źle, ale z każdym krokiem robiło się coraz gęściej, do pokrzyw już się przyzwyczaiłem, ale tam jeszcze rosły wysokie osty, a jakby tego było mało to wpakowałem się w gęste jeżyny, do cache miałem jeszcze jakiś 100m więc nie bardzo uśmiechało mi się wycofać. W końcu udało mi się dotrzeć w nieco bardziej grząski teren, ale, za to już bez jeżyn, stamtąd miałem tylko kilkanaście metrów do skrzyneczki. Nogi miałem nieco poszarpane, ale co tam wypasiona skrzyneczka szybko ukoiła moje poranione łydki;). Z lewej strony jeziora usłyszałem szczekanie psa, a, że nie uśmiechało mi się wracać z powrotem tą samą drogą, to słusznie wydedukowałem, że od strony parkingu musi być lepsze dojście do keszyka, więc poszedłem w stronę dochodzącego mnie szczekania i po chwili doszedłem do pomostu na którym „moczył kije” wędkarz wraz ze swoim pupilem:). Stamtąd już prowadziła wydeptana wąska ścieżka do plaży i parkingu. Tam zrobiłem małą przerwę i się nieco ogarnąłem, w planie miałem jeszcze jeziorko Dobre:) Zdecydowanie polecam "atakowanie" keszyka od strony "bazy" (leśnego parkingu przy plaży:). Okazała skrzyneczka w pełni zasługuje na rekomendację, jak tylko uda mi się coś nazbierać to tutaj wrócę. Serdecznie pozdrawiam autorów i bardzo dziękuję za super keszyka,  tematycznego cercika, oraz dodatkową motywację do aktywnego spędzenia wolnego czasu w tak pięknych okolicznościach natury.

Ostatnio edytowany 2023-06-28 22:35:41 przez użytkownika Pixelstelar - w całości zmieniany 1 raz.