Nocna szychta - spontanicznie w towarzystwie Martisso wyruszyłem na Wołyniaka. Kordy obliczyliśmy i okazuje się, że prawidłowo. Szkoda, że nie skorzystałem z pewnej rzeczy, bo już byśmy ją mieli. Cóż, jeszcze chwilę na nas poczeka. Niebawem tu wrócimy :-)
Ahoj przygodo!
Keszowane nocą po lasach i pogrążonych w ciemności wioskach :-)
Dziękuję za przedstawienie miejsca
Z keszerskim pozdrowieniem
JohnyLambada
Geocachingowy Przeworsk