Log entries [JA40] Wszyscy jesteśmy JAśkami 16x 0x 1x
2023-05-24 10:53 morrison-1986 (2497) - Found it
Dostałem pozwolenie od Jaśka więc loguję:). Bo przecież mój ryjec już jakiś czas temu znalazł się na jaśkowym prezencie:).
I cóż mogę o tym Jaśku napisać?
Zacznę może troszkę nietypowo bo Jasiek jest człowiekiem, który totalnie nie wpisuje się w moje ramy osób z którymi kiedyś pomyślałbym, że mógłbym się dogadać. Jest mega grzeczny, serdeczny, koleżeński, mega uprzejmy, nie przeklina (chyba;)). No kompletnie inny świat niż mój - chociaż ja też staram się być grzeczny, serdeczny, koleżeński, uprzejmy i nie przeklinać;P. Ale pomimo tych wszystkich sprzeczności jakie wydawałoby się, że mogą rozjeżdżać te nasze charaktery to... uwielbiam typa:D!
Jasiek to facet, którego nie da się nie lubić. Zawsze wesoły, uśmiechnięty, pozytywny, cholernie spokojny i optymistyczny. Zaraża tym uśmiechem i bije od niego taki radosny vibe.
Nie bez powodu też zyskał sobie taką sympatię i szacunek w tym keszerskim bagienku.
Jaśka osobiście nawet nie pamiętam kiedy poznałem. Po prostu się pojawił jak zjawa i w sumie nie wiadomo skąd i kiedy. Wiem jednak, z czym wiąże się moje pierwsze "wspomnienie" związane z Jaśkiem. A wiąże się ono z jego wpisem do mojej skrzynki "Opuszczony PGR", którą później (jakżeby inaczej) oddałem Jaśkowi. No czytałem ten komentarz i płakalem ze śmiechu. Do tej pory darzę ten komentarz mega serdecznym wspomnieniem i uśmiecham się na samą myśl.
Kilka razy wspólnie keszowaliśmy i znaleźliśmy nawet wspólnie kilka skrzynek nad morzem kiedy okazało się, że urlopujemy kilka kilometrów od siebie. A to już historia sprzed około 10 lat:). Więc nie w kij dmuchał! Kurcze... 10 lat...
Jasiek jest facetem na którego wpisy zawsze można liczyć. Bo jaka wdzięczność może być za założenie kesza jak nie "zielone" i jakiś wpis. A jaśkowe wpisy to zawsze jest creme de la creme. I lać na to "zielone";). To zawsze te niebagatelne wpisy Jaśka są właśnie perełką na tym keszowym torcie. Swoją drogą za pewnym ananasem, który pisał "szybko i sprawnie" też trochę tęskno;).
O jakości keszy Jaśka nawet nie będę wspominał bo nigdy nawet nie zbliżyłem się do tego levelu:). Majstersztyk:).
Nie ma co mówić - Jasiek jest niebagatelnym człowiekiem w tym naszym keszowym świecie. I nie tylko w tym świecie. Jest po prostu niebagatelnym człowiekiem na codzień. Takich ludzi jest niesamowity deficyt w tych coraz bardziej syfiastych czasach. Świetny, cudowny facet.
100 lat Jaśku!!!