Na GC jest czelendż za wyżej favowane skrytki. Zerknęliśmy na mapę i kalendarz. Co prawda nie piątek, ale dziś trzynastego, znamienna data - to może tematycznie coś z Templariuszami? Czemuż by nie! Obieramy więc kierunek Owiesno! Co z tego że kropi jest tu kilka wysoko ocenianych skrytek i do tego mały tajemny skarb dla tych co grają w innym tajemniczym gronie. 7 skrzynia Bedekka.
Zamek ruiną stoi aczkolwiek bardzo ciekawy. Obeszliśmy cały w koło aż do wielkiej huśtawy. Tam pobujani wiatrem, łąką uraczeni wróciliśmy przez zaplecze aż do sieni. W ruince domu ogrodnika walka z dzikim pnączem utrudniała znalezienie keszyka. Ze trzy miejsca bodaj idealne, jedno sakarbcem żołędzi, i dwa calkiem puste choś keszowalbe. Spoiler jeden drugi wciąż nas w błąd wprowadzał, więc czytając logi poprzedników sprawdziłem czy tak kto lokacji przypadkiem nie zdradzał. Chwila wpisów lektury, choć sypią się już mury i wszystko jest jasne koordy przyciasne. Pytań się nastręcza czy można do wnętrza, i szybko znalazła nasza grupka mała która to cegła go ukrywała.
Wnet do księgiy dostawczy nużeśmy aktykowali. Za 11 letniego kesza z oryginalnym logbookiem tu podziękowali.