Wpisy do logu Yellow Submarine 7x 0x 1x
2023-04-09 13:37 ronja (17277) - Znaleziona
Hello,
Wracając wczoraj późnym popołudniem zajrzałem do kesza. W sumie w "połówkach" dało się dojść prawie do punktu. Grunt jednak niezbyt zachęcał do dalszej eksploracji, kępki wcale nie były takie stabilne, ciuchy zbyt odbiegające od keszowych. Zatem odwrót i powrót dzisiaj, z woderami, bo kaloszków nie posiadam. I w sumie dobrze, bo tuż przed "YS" okazało się, że jedna noga weszła w wodę do połowy uda. Tak więc idąc udeptanym szlakiem należy się liczyć z możliwością małej niespodzianki ;) Namierzenie łodzi było formalnością, dobranie do wnętrza wymagało więcej czasu. Ale ze spokojem, widoki ciekawe, może nawet jakiś bóbr się trafi, nikt nie siedział na plecach. W końcu się udało, w logbooku wiadomo - ci, co się nie ścigają po FTF-y :) TTF był wolny, więc skorzystałem :) Pozostało zabezpieczenie włazu i zanurzenie łodzi oraz powrót na twarde (już bez przygód). Bardzo przyjemny kesz w okolicy, która obfituje w efekty bobrzej roboty. Kilka cwanych miejsc tu jeszcze jest ;) Po wszystkim sprawdzenie dodatkowego logbooka - tam pieczątka weszła na STF. Jak dla mnie, to można zlikwidować wersję wpisu awaryjnego. Zamiast niego można dodać info o konieczności zabrania np. multitoola. Okazuje się, że właz ma bardzo ciekawe rozwiązanie, w którym można umieścić w poprzek narzędzie i ułatwić sobie otwieranie. Bez obawy - całość jest tak mocna, że przy wykorzystaniu głowy i rozsądku niczego się nie uszkodzi. Pzdr, Wojtek