Przy okazji służbowego wyjazdu w okolice Jawornika zaplanowałem sobie kilkanaście keszyn do złapania w Dolinie Błękitnego Sanu. Trasa wyszła dość długa skrzynki w większości ambitne, wymagające podejścia pod górę czy zwiedzenia przeróżnych zakątków. Przede wszystkim cudowne widoki, jesienny krajobraz i mega ciekawe miejsca, obiekty. Z tego słynie Pogórze Dynowskie.
W tej okolicy można bardzo przyjemnie spędzić czas nad z wolna płynącym Sanem.
Kesz jest na ogrodzonym terenie, jednak nie wygląda to na teren prywatny, a raczejj na teren gminny, na którym jest wiata, ławeczki, miejsca na ognisko, a także boisko do gry w piłkę. Nikt nie stoi przy bramce, pies nie szczeka. Każdy może wejść i do kesza dotrzeć , a ten ma się bardzo dobrze :-)
TFTC!!
JohnyLambada
Pictures for this log entry: