W tegoroczne ruchliwe wakacje po raz drugi już trafiliśmy na zachodnią ścianę Polski. Tym razem naszym celem były odwiedziny rodziny i zwiedzenie kilku miejsc w okolicy Bielawy. Na naszej trasie znalazły się Błędne Skały, Kudowa Zdrój, Wambierzyce, wałbrzyski Zamek Książ. Na sam koniec wyczyściłem sobie z keszy Dzierżoniów pokonując już solo ponad 14-kilometrowy trial :-D
Zwiedziliśmy Jerozolimę Dolnego Śląska i na prawdę warto tu spędzić chwilę czasu. Trafiliśmy zupełnym przypadkiem do Wambierzyc, bo wujek Google pomieszal sobie trasę do Błędnych Skał. W drodze powrotnej postanowiliśmy tu zajrzeć.
Drogę do kesza namierzala Oliwka i na miejscu szybko wpadł nam w ręce
TFTC!!
JohnyLambada