Długo się naszukałem tej skrzynki. Faktycznie miejsce bardzo zmienione. Porównywałem fotki z kadru mojego aparatu ze spojlerem, ale i tak niewiele to ma wspólnego z rzeczywistością. Jedynie wielki trójkątny głaz jest tam na miejscu. Współrzędne są bardzo dokładne. Lokum ukrycia obecnie nieco poza linkami ograniczającymi dostęp z napisami "stop" TPN ,ale mniejsza o to
. Dodam nowy spojler i zdjęcia przemoczonego dziennika, który suszyłem podobnie jak pojemnik chusteczkami i na wietrze, ale mało to skuteczne. Dziękuję za skrzynkę! Pozdrawiam! P.S. Keszowi potrzebny jest nowy dziennik.