wczasowy pobyt w Ustce, to i możliwość zaliczenie tego ciekawego kesza. Film ale również możliwość odwiedzenia niebieskiego domku, muzeum Fridy Kahlo w czasie pobytu w Mexico City to dodatkowa zachęta.
Sympatyczne spotkanie z Mistrzem i Małgorzatą przy kawie na usteckim bulwarze to również spore wyzwanie bo trzeba zacząć kreślić portret Fridy. Talentów malarskich, jak widać nie posiadam ale pod czujnym okiem Mistrza udało się jednak coś zmalować.
Dziękuję za miłe spotkanie i poświęcenie czasu na spotkanie.