2022-04-28 15:45
borek99
(2493)
- Znaleziona
W końcu zmobilizowałem się na wypad w te strony, które chciałem odwiedzić od dawna, a zawsze było nie po drodze. Zjazd stromą piaszczystą drogą leśną od poprzedniego kesza to już była mocna przeginka jak na mój sprzęt i umiejętności... Dobrze, że obyło się bez poważniejszych strat, ale dwa razy było blisko spektakularnej gleby i trochę się poobijałem wyratowując się przed upadkiem. Za to z keszem dość sprawnie. Ukrycie takie w starym stylu, ale wciąż daje radę ;)