Zaległy wpis z końca wakacji
Przy okazji niespodziewanej wizyty na Klecinie
Skrzynka mimo swoich rozmiarów chwilę się ukrywała. Po chwili wypatrzona z innej perspektywy. Komary jak poczuły świeża krew, atakowały chmarami, jak tylko udało się wpisać uciekałam jak najszybciej