Zagadkę rozwiązałem jakoś w zeszłym roku, ale dopiero za trzecim razem udało mi się znaleźć pojemnik, bo zafiksowałem się nie na tej lokalizacji, na której powinienem i grzebałem zbytnio po sąsiedzku. Logbook wilgotny, ale nie ma tragedii, jeszcze nie zgrzybiał. Dzięki za przygotowanie skrytki.