Od paru lat jeżdżę tu na wakacje i bardzo często chodzę w tym miejscu, a dopiero w tym roku zacząłem szukać keszów. Tyle razy ją mijałem nie wiedząc, że geocaching istnieje.
Nie wziąłem na wakacje nic do pisania, ale jutro poszukam i postaram się wpisać. A wejście faktycznie fajne. :)