Kolejny weekend w Bieszczadach zaowocował znalezieniem kilku kolejnych skrzynek. Pogoda była wspaniała więc ruszyliśmy w teren, tym razem Sine Wiry. Dziewczyny pokonały trasę mega dzielnie
za cel obraliśmy sobie kilka keszy na szlaku. Wieczorkiem za cel obrałem sobie kesze w Berezce, Myczkowie i Polańczyku. Zwiedziłem wiele ciekawych i pięknych miejsc dzięki nim
Poprzednio także chciałem złapać te skrzynkę, jednak problemem było znalezienie drogi prowadzącej do ruin cerkwi. Tym razem mieliśmy nocleg w Berezce i nie było zmiłuj, kesz musiał być znaleziony. Przygotowałem się w kwestii dojazdu i trafiłem w punkt :-D
Ruiny sugerują, że cerkiew była piękną budowlą... Miejsce jest bardzo ciekawe i warto je odwiedzić. Skrzyneczka wyśmienita, odnaleziona sprawnie :-D wrzucam Krecika Submariana :-D
TFTC!!!
JohnyLambada